Stranger Things. Mroczne umysły *Gwenda Bond*

Nie jestem profesorem, jestem małym zwykłym książkoholikiem, nie zawsze będzie poprawnie, lecz zawsze będzie prawdziwie. To co mi się podoba, nie musi podobać się Tobie, zaś to co Ty uważasz za niesamowite, nie musi zaciekawić mnie. Miej to na uwadze czytając poniższą recenzję, bo może książka, która nie przypadnie mi do gustu może być Twoją najlepsza książką w roku,  zwróć na to uwagę, bo szkoda by było gdybyś jej nie przeczytał :) Mogą pojawić się SPOJLERY!

Post powstał dzięki Wydawnictwu Poradnia K. 

Zanim pojawił się Demogorgon
Jeszcze nim przybył Łupieżca Umysłów
Strach miał ludzką twarz


Tajemnicze laboratorium. Szalony naukowiec. Tajna rządowa operacja.
Jeżeli sądzisz, że wiesz już wszystko o pochodzeniu Jedenastki i jej nadnaturalnych mocy, przygotuj się na niemałe zaskoczenie, bo ta książka wywróci wszystko na Drugą Stronę! Powieściowy prequel serialu opowiada wstrząsającą historię matki Nastki. Książka jest pierwszą powieścią towarzyszącą popularnemu serialowi Netflixa.

Wiosna, 1969 rok. Terry Ives wiedzie spokojne życie w małym miasteczku Hawkins w stanie Indiana, w którym czas zdaje się płynąć wolniej, a wydarzenia związane z wojną w Wietnamie rzucają jedynie słaby cień na codzienność. Kiedy ambitna dziewczyna dowiaduje się o ważnym dla kraju rządowym eksperymencie MKULTRA, prowadzonym w miejscowym laboratorium, nie chce pozostać bierna i decyduje się wziąć w nim udział. Pozornie nieznacząca decyzja zmienia jej życie raz na zawsze.

Nieoznakowane samochody, ukryte w samym środku lasu laboratorium, zimni, milczący lekarze i zmieniające postrzeganie środki psychodeliczne, podawane pacjentom pod okiem tajemniczego doktora Brennera, wzbudzają podejrzliwość Terry. Wraz z trójką innych pacjentów próbuje odkryć, co tak naprawdę kryje się za tajnym rządowym badaniem. Nie zdaje sobie sprawy, jak wielkiej i złowrogiej tajemnicy dotyka oraz jak wysoką cenę przyjdzie jej za to zapłacić.

Czego tak naprawdę chce doktor Brenner? Czemu ma służyć silniejsze niż narkotyczne odurzanie pacjentów i wprowadzanie ich w otępienie? I najważniejsze – co w laboratorium robi bezimienna dziewczynka o nadnaturalnych mocach?

Terry rozpoczyna walkę – walkę, w której polem bitwy jest jej własny umysł.

oddychaj
słonecznik
tęcza
trzy w prawo
cztery w lewo
czterysta pięćdziesiąt

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 


Jestem tu znowu, po raz 3 w tym miesiącu przychodzę z recenzją książki. Ten miesiąc był dla mnie dobry jeśli chodzi o książki. 

Przychodzę z książką "Stranger Things. Mroczne umysły", czyli lekturą opartą na serialu NETFLIXA. Książka ta opowiada historię mamy Nastki, jak to się stało, że jedenastka dostała się do laboratorium. Za nim zacznę omawiać tę książkę z perspektywy fana serialu najpierw opiszę jej suche fakty.

Zazwyczaj nie sprawdzam wcześniej opinii o książce, którą czytam ale coś mnie podkusiło i zerknęłam na opinie na lubimyczytać, chyba było to 6/10 (czyli średni poziom) tam koś napisał, że bardzo długo czytało mu się tę książkę i ja  z tą myślą podświadomie tak uważałam i przez 50 stron musiałam sama siebie przekonywać, że to wcale nie prawda i dość szybko się ją czyta. I tak oto wprowadziłam sobie 50 stron dziennie, powiedziałam sobie, że codziennie przeczytam 50 stron tak zrobiłam raz i stwierdziłam, że 50 stron to mało i będę czytała 100 stron dziennie, tak też zrobiłam raz, bo za trzecim ostatnim razem przeczytałam całe 160 stron i skończyłam książkę. O czym to świadczy? Że wcale źle się jej nie czyta, a wręcz przeciwnie, a dodatkowym ułatwieniem są rozdziały.

Jak rozdziały ułatwiają czytanie? W tej książce rozdziały liczą sobie około 20-30 stron, czyli średni fajny rozdział, nie za długi, nie za krótki (swoją droga bardzo nie lubię długich rozdziałów, źle mi się je czyta) ale oprócz tego rozdziała ten jest podzielony na małe podrozdziały co jest już rewelacją i dzięki temu prostemu zabiegowi tę książkę się łyka w całości. 

Kolejnym fajnym zabiegiem, który przyspieszał czytanie była ilość dialogów. Jest ich naprawdę dużo, to naprawdę ułatwia szybkie czytanie.

Jeszcze z takich suchych faktów jest to, że w tych małych podrozdziałach zmieniają się czasem bohaterowie i perspektywa opowieści. Bardzo fajna sprawa, bo dzięki temu mamy pogląd na więcej wydarzeń, które są bardzo interesujące dla fana serialu.

I tak oto przechodzimy do oceny z perspektywy osoby, która obejrzała serial na netflix. 

Najpierw może trochę o klimacie. Klimat jest mroczny jak na netflixie, ale jest mniej śmiesznych scen za które bardzo lubiłam Stranger Things. 

Kolejna rzecz, najważniejsza i nie wiem czy tutaj chwalić za to książkę czy nie. Mam bardzo mieszane uczucia (dodam, że mój chłopak, który również obejrzał ten serial i to on mnie do niego przekonał stwierdził, że to minus książki.). O co chodzi? Już tłumacze. Pamiętacie scenę w jednym odcinku gdy Nastka spotyka się z swoją mamą? Ta pokazuje jej wspomnienia z swojej młodości. Książka Stranger Things. Mroczne umysły jest opisem tego wydarzenia. Co to znaczy? Nie dostajemy jakiś niesamowitych nowych informacji po prostu dostajemy opis tego co widzieliśmy w serialu. Co w nim widzimy? Że mama jest w laboratorium, możemy się domyśleć (bo wiemy, że rządowe laboratorium jest bardzo strzeżone) nie weszła tam przez pomyłkę, czyli musiała brać tam jakiś czynny udział. Spotyka tam Ósemkę, która pokazuje jej słoneczniki i tęczę. Wiemy, z serialu, że ma moce i odbywały się na niej eksperymenty. Kiedy Mama spotyka się z 008 nie ma brzucha, czyli nie była w ciąży zaszła w nią później. Następnie doktor Brenner zabiera jej dziecko i nikt jej w to nie wierzy. To widzimy w odcinku i do podobnych przemyśleń możemy sami dojść. Czego dowiadujemy się oprócz tego SPOJLER , że na Terry (mamie Nastki) przeprowadzane były badania, podawano jej narkotyk, kiedy zaszłą w ciąże i nie wiedział o tym dalej podawano jest narkotyk co spowodowało, że dziecko miało magiczne zdolności. 

To najważniejszy moim zdaniem element całej układanki inne rzeczy to dodatkowe smaczki, dla mnie jako czytającego fana bardzo przyjemne. Ale to wszystko. Tak naprawdę wszystko co najważniejsze zostało pokazane w filmie i dla osób, które oglądały ten film "aby po prostu tylko obejrzeć" może być to wystarczające, dla osób ciekawych ta książka może być fajnym dodatkiem ale pamiętajcie by nie czekać na nie wiadomo jaką historię, która zmieni wszystko. 

Teraz pytanie czy mała ingerencja w serial przez książkę jest dobra czy nie? Czy jako fan chcemy poznać to co w serialu niewidzialne czy wolimy aby książka tylko dopowiedziała, niektóre rzeczy ale nie zmieniała nastawienia do bohaterów i historii aż tak bardzo? 

Odpowiedź na to pytanie zostawiam Wam. Zdecydujcie sami, ale najpierw przeczytajcie książkę, ja ją polecam.  

Czy książkę można czytać nie oglądając serialu? Teoretycznie można ale nie polecam. Zrozumiemy z niej wiele ale nie znajdziemy tych ciekawych smaczków, a przecież to o nie chodzi. 

Co sądzę o samej fabule? Straszne Rzeczy  ( ;) ) działy się naszym bohaterom. Już oglądając serial z chłopakiem stwierdziliśmy, że to piękny obraz starej Ameryki, to co rządowe jest ważne i dobre i tak jest tutaj. Rodzice nie martwią się o dzieci, co robią im w laboratorium, cieszą się, że ich pociechy biorą udział w tak ważnym przedsięwzięciu. A co do Terry, to straszne jest to co jej zrobili, walczyła ona do ostatniej kartki i do ostatniej strony książki nie zwątpiła.

OCENA Z SERCA: Myślę, że ocena z serca skieruje się w stronę Terry. Terry to przykład walecznej kobiety, której zabrali wszystko! Chłopaka i dziecko. Wiedząc (dzięki serialowi) co stanie się później podejrzewam, że Terry będzie chciała wejść w swój umysł i znaleźć Nastkę, niestety wejdzie za głęboko i już nigdy stamtąd nie ucieknie. To smutne. Ale to przykład cudownej mamy i żony! 

WYGLĄD: Wygląd to typowe Stranger Things. Co tu więcej pisać!

SUCHE FAKTY: Książkę dostałam od Wydawnictwa Poradnia K.

Tytuł: Stranger Things. Mroczne umysły

Autor: Gwenda Bond
 
Przekład: Paulina Braiter-Ziemkiewicz

Ilość stron: 350
 
Data premiery: 2019-04-24
 
Okładka: miękka

Cena: 39,99 (na stronie wydawnictwa za 25,99 zł https://sklep.poradniak.pl/kolekcja/nasza-oferta/stranger-things-mroczne-umysly-gwenda-bond )

INSTAGRAM:

Wydawnictwo Poradnia K.: https://instagram.com/poradnia_k_wydawnictwo?igshid=deyoj4da57uo




To wszystko na dziś! Zajrzyj na mojego IG https://www.instagram.com/ruuutka/, pojawiają się tam ankiety związane z książkami lub nowości, które pojawiły się na mojej półce.



 

 

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Próba Żelaza *Holly Black x Cassandra Clare*

Miłość i inne obsesje *Liane Moriarty*

Dom na kurzych łapach *Sophie Anderson*